Dlaczego jeszcze nie śpisz? – dr W. Chris Winter

Problemy ze snem to nie przelewki. A może jednak nie taki diabeł straszny, jak go malują? Może tak naprawdę nie ma się czego bać, a ludzie jak zwykle sami wyolbrzymiają problem? Może tak naprawdę nie potrzebujemy snu i na pytanie „Dlaczego jeszcze nie śpisz?” możemy bez ogródek odpowiedzieć „Bo sen jest dla słabych”?

Od razu spieszę z odpowiedzią – sen jest dla wszystkich, nie tylko dla słabych. To dzięki niemu nasz organizm się regeneruje. Jednak, co następuje w sytuacji, gdy czasami miewamy bezsenne noce? Czy jest to prawdziwy problem? Czy nie musimy się tym martwić, tak samo jak nie martwimy się za bardzo, że jesteśmy przeziębieni, bo każdemu czasami się to zdarza.

Co robi większość ludzi w XXI w, gdy martwią się o swoje zdrowie? Albo idą do lekarza albo szukają porady u wujka Google. Niestety wiedza z Internetu często może sprowadzić nas na manowce i narobić więcej szkód niż pożytku. Co kraj, to obyczaj i co blog czy strona to nowe inne rady, zalecenia i diagnozy. Bo przecież Internet wie najlepiej. A to niestety nie jest prawda, bo jeśli ktoś nie weryfikuje informacji, tylko łyka wszystko jak leci, to niestety daleko nie zajdzie. A właśnie… jeśli już do łykania przeszliśmy. Czy tabletki nasenne są dobre czy jednak złe? Jak się okazuje prawda leży pośrodku.

Niepokój, lęk i poczucie bezradności to paliwo, które napędza mechanizmy bezsenności. Rozwiązaniem jest edukacja, zdobywanie wiedzy na temat snu. Kontrolowanie tego, co jesteś w stanie kontrolować, oraz odpuszczanie sobie całej reszty stanowi najlepsze antidotum na nękające cię poczucie bezradności. Pamiętaj, że masz moc decydowania o sobie. Bezsenność nęka tylko tych, którzy jej na to pozwalają i nadmiernie się nią przejmują. [s.216]

Ja sama często miewam bezsenne noce. I nie mam na myśli tutaj sytuacji, kiedy sama się na nie skazuję, bo jak wiadomo, student bez zarwanej nocy, nie może określać się mianem prawdziwego studenta z krwi i kości. Mówię tu raczej o sytuacji, kiedy kładę się z myślą o jak najszybszym zaśnięciu, bo rano muszę wcześnie wstać, a niestety sen nie nadchodzi w ciągu najbliższych piętnastu minut. Męczę się godzinę, dwie, trzy, czasami cztery, a czasami w ogóle nie śpię (a może się mylę?) i zadaję sobie pytanie „Klaudia, dlaczego jeszcze nie śpisz?!”. Po wstaniu z łóżka jestem zdenerwowana, niewyspana, próbuję dojść czym prędzej do kuchni, by zrobić sobie jak najmocniejszą kawę i zamartwiam się, jak ja przeżyję ten dzień.

Na szczęście, odkąd przeczytałam Dlaczego jeszcze nie śpisz Dr. W. Chrisa Wintera trochę się pozmieniało. Nie mówię, że książka ta odmieniła moje życie, ale spojrzałam trochę inaczej na sen i jego brak. Kiedy nie mogę zasnąć staram się chociaż zrelaksować i za bardzo nie przejmować się tym, że nie mogę zasnąć. Bo stres na pewno nie pomoże w zaśnięciu, a wręcz przeciwnie – zaszkodzi. Po pierwszej bezsennej nocy po przeczytaniu książki nie chodziłam zmęczona i senna i nie wmawiałam sobie, że będę funkcjonować wolniej, gorzej, mniej produktywnie.

Kim jest autor? Dr W. Chris Winter jest dyplomowanym lekarzem specjalistą w dziedzinie medycyny snu, a także specjalistą neurologiem. Do napisania tej książki można by rzec, że zainspirowali go sami pacjenci, którzy przychodzili do jego gabinetu z takimi samymi pytaniami i dolegliwościami, a którzy nie chcieli przyjąć pewnych rzeczy do wiadomości. Strach pomyśleć, ilu ludzi do kliniki od snu nie trafia, bo lekarze pierwszego kontaktu rzadko kiedy pytają o jakość snu swoich pacjentów.

Lekarze od snu mają takie powiedzenie: »Wczesna drzemka dodaje porcję snu do snu z poprzedniej nocy, podczas gdy późna drzemka odejmuje porcję snu ze snu z następnej nocy”. [s.272]

Dr Winter w Dlaczego jeszcze nie śpisz próbuje nam uświadomić, że choć sen jest ważny i potrzebny, to chwilowy i epizodyczny jego brak nie jest końcem świata. Jeśli nie utrudnia nam to codziennego funkcjonowania i nie sprawia problemów, to nie jest tak źle, jak sobie o tym myślimy. Przedstawia w sposób łatwy do przyswojenia informacje na temat, jak funkcjonuje sen. Co jeść przed snem i po obudzeniu się? Czy aktywność wpływa na jakość snu? Jak odpowiednio planować sen i drzemki? Czym są: zespół niespokojnych nóg (i czy w ogóle istnieje?), bezdech senny i czym tak naprawdę jest bezsenność – czyli dolegliwości związane ze snem.

Dlaczego jeszcze nie śpisz? Wszystko, czego potrzebujesz, żeby się w końcu wyspać to kompendium wiedzy na temat snu i bezsenności. Jeśli chcesz się dowiedzieć o nim więcej, to jak najbardziej polecam tę książkę. Jest łatwa w odbiorze, a wyniesie się z niej naprawdę dużo przydatnych informacji, podanych w prosty i przyjemny sposób za pomocą tabel, wykresów, jak i przykładów z praktyki lekarskiej.

Egzemplarz do recenzji udostępniło wydawnictwo Laurum