Włam się do mózgu – Radek Kotarski

Jak słusznie stwierdził Radek Kotarski we Włam się do mózgu – uczymy się przez całe życie. Dlatego tak ważne jest, aby nauczyć się jak się uczyć. Bo choć tego wymagają od uczniów na każdym etapie edukacji, a także później życiu codziennym, to nie dostają oni mądrych rad i wskazówek, a są pozostawieni sami sobie.

Prawie wszyscy więc uczymy się w następujący sposób: czytamy materiały kilkakrotnie (w tej bardziej optymistycznej wersji), czasami podkreślając ważniejsze fragmenty i może przed samym egzaminem sprawdzamy wiedzę z równie zestresowanym towarzyszem niedoli. Niektórzy jeszcze może robią swoje notatki z poszczególnych rozdziałów, ale na tym najczęściej poprzestajemy. A co jeśli są również inne i bardziej skuteczne metody przyswajania wiedzy?

Mogę od razu odpowiedzieć na to pytanie – są i to naprawdę ciekawe, choć nie zawsze łatwe dla naszego mózgu. Ale właśnie o to w tym wszystkim chodzi – żeby zmusić mózg do pracy, bo tylko wtedy postara się zapisać informacje w pamięci długotrwałej. A o to nam przecież chodzi, prawda? W tym przedsięwzięciu postanowił pomóc Radek Kotarski we Włam się do mózgu.

Nie zapominajmy, że nie mamy innego wyjścia – będziemy się uczyli przez całe życie, bo tylko wtedy pozostaniemy ludźmi. [s.64]

Radek Kotarski zaczyna książkę od swojej przygody z tajnikami skutecznego uczenia się, by później przedstawić nam krótką historię systemu edukacji, który znamy w prawie niezmienionej formie do dziś. Najważniejsze są jednak metody, które przedstawia, a jest ich łącznie trzynaście – potwierdzone naukowo, ale dla ułatwienia autor nazwał je na nowo po swojemu.

Włam się do mózgu Kotarskiego kolejny poradnik – po Social Media Start Tomczyka, Codziennie fit Hennig i Narratologii Tkaczyka – który oprócz dobrej warstwy merytorycznej może poszczycić się także świetną oprawą graficzną. A jest to dla mnie równie ważne przy tego typu książkach.

Włam się do mózgu będzie odpowiednim wyborem dla osób, które chcą się uczyć efektywniej. Jednak jest jeden warunek. Trzeba tego chcieć i wypróbować sposoby, o których pisze Radek Kotarski, bo samo przeczytanie książki nie wystarczy. Myślę jednak, że dla osób zdeterminowanych i mających zapał do nauki nie będzie to wielkim problemem. Ja postaram się wypróbować opisane w książce metody już na studiach.