Wspomnienia

Podsumowanie września 2014

Ilość książek
przeczytanych: 5
„Kordian”
– Juliusz Słowacki
„Inicjały
zbrodni. Agatha Christie” – Sophie Hannah (recenzja)
„Dwie
Marysie” – Ewa Nowak (recenzja)
„Krwawy
szlak” – Moira Young
„Powód
by oddychać” – Rebecca Donovan
Muszę
przyznać, że jestem bardzo zadowolona z września, tym bardziej, że w ostatnich
latach wychodził on znacznie słabiej na tle innych miesięcy. W tym roku
przeczytałam aż 5 książek, co dla mnie jest nie lada wyczynem, przy tak słabym
zorganizowaniu się i braku czasu na czytanie. Cieszę się, że po raz kolejny
mogłam spotkać się z Poirotem i bohaterami Ewy Nowak. A co najważniejsze, pod
względem jakośiowym ten miesiąc był naprawdę udany i mam nadzieję, że kolejne
również takie będą. Recenzje Krwawego
szlaku
Powodu by oddychać w
przygotowaniu, już niemal skończone i będą publikowane w najbliższych dniach.
🙂
Ilość stron: 1614, co daje dziennie w przybliżeniu 54
strony
Najlepsza pozycja: Krwawy
szlak
Powód by oddychać
Największe rozczarowanie: brak
Ilość opublikowanych
recenzji: 4
~
książki: 3
   Wcześniej podlinkowane i do tego Po drugiej stronie cienia Piotra Sendera
~
filmy: 1
Ilość książek zdobytych: 10
+ 1

„Pan Tadeusz” – Adam Mickiewicz
„Lalka” – Bolesław Prus
„Kordian” – Juliusz Słowacki
„Faust” – Johann Wolfgang von Goethe
„Jądro ciemności” – Joseph Conrad
„Nie-Boska komedia” – Zygmunt Krasiński
„Powód by oddychać” – Rebecca Donovan (Feeria)
„Tajemnica Niny” – Monika Siuda (egzemplarz
recenzencki, wydanie II)
„Zła krew” – Sally Green (Grupa
Wydawnicza Foksal)
„Mara Dyer. Tajemnica” – Michelle Hodkin (Grupa
Wydawnicza Foksal)
„About
a boy” – Nick Hornby (wypożyczona)
Widać,
że stosik należy do humanisty z Bożej łaski i pasjonaty, prawda? Oczywiście
lektury z Grega są zakupem własnym, ponieważ wolę je mieć w domu, aby później w
każdej chwili móc sięgnąć chociażby do opracowania przy omawianiu kolejnej,
gdzie potrzeba odwołania do już wcześniej czytanej. Wiem, że dużo ludzi narzeka
na nie, ale ja jakoś się do nich przywiązałam, cena jeszcze nie jest taka zła,
więc mogę sobie na nie pozwolić, choć przeraziłam się, gdy obliczyłam ile na
nie wydałam w przeciągu około tygodnia. About
a boy
jest także lekturą, tym razem jednak na język angielski i będę czytać
ją właśnie w tym tygodniu (mam nadzieję, że pójdzie mi lepiej niż z
poprzednią).  Jednak nic nie cieszy
bardziej jak te książki „dla siebie/przyjemności”. Świetny Powód by oddychać, który mam już za sobą, no i również długo wyczekiwana
Mara Dyer. Tajemnica, której wręcz
nie mogę się doczekać! Niestety nie będę miała tyle czasu ile bym chciała, bo w
październiku omawiamy Pana Taduesza,
a nie sądzę, żeby wciągnął mnie tak, jak choćby Krwawy szlak czy wcześniej wspomniany pierwszy tom Oddechów, ale mam nadzieję, że będzie
chociaż znośnie. 😉
Informacje:
1.
Po raz kolejny 1 września nie dodałam podsumowania, jak zazwyczaj, a właśnie
coś o mnie, a dokładniej Kim jestem?. Jeśli jesteście ciekawi, zapraszam,
wyjaśniam tam kilka kwestii. 🙂
2.
Licznik odwiedzin przekroczył 150000 wyświetleń, a w miesiącu prawie 29ooo, za co bardzo Wam dziękuję!
Nawet nie wiecie, jak cieszy mnie to, że nadal mnie odwiedzacie, a co
najważniejsze komentujecie posty. Czasami mogę dowiedzieć się z nich ciekawych
rzeczy. 🙂
3.
Na tumblrze także się dzieje, bo momencik obserwuje już ponad 200 osób, za co również serdecznie dziękuję, bo dzięki temu wiem, że
jednak moja praca nie idzie na marne i ktoś jednak czyta to, co tam dodaję. 🙂
4.
Trzecim portalem jest Instagram, gdzie liczba obserwujących przkeroczyła 300 (a dokładniej wynosiła ona jeszcze wczoraj 342).
Naprawdę nie wiecie, jaka to fajna sprawa, gdy widzi się, że komuś podoba się,
to co robisz. A że ja akurat uwielbiam robić zdjęcia, więc sprawia mi to podwójną
frajdę. I tutaj również dziękuję za komentarze, gdzie pytacie, dyskutujecie,
polecacie, odpowiadacie. Dzięki! 🙂

Wyzwania:
Wielka
Brytania & Hiszpania – 2 (6)
Czytam
Fantastykę – 1 (10)

A jak tam minął Wasz wrzesień?
Przeczytaliście coś ciekawego? Coś polecacie? 🙂