Wspomnienia

Podsumowanie listopada i grudnia 2015

Chyba po raz pierwszy w historii blogowych i czytelniczych podsumowań zdarza się, żebym robiła dwumiesięczne a nie miesięczne, ale… sytuacja jest jaka jest, więcej było wyjaśnione w podsumowaniu rocznym.

Liczba książek przeczytanych: 1

„Wybrana o zmroku” C.C. Hunter

Podczas tych dwóch miesięcy przeczytałam tylko jedną książkę, ale faktem jest też to, że kilka zaczęłam, ale nie skończyłam – brak czasu i chęci.  Wybrana o zmroku jest jednak pierwszą powieścią przeczytaną dla przyjemności od… sierpnia! Recenzja już niedługo. 🙂

Liczba stron: 432

Najlepsza pozycja: –

Największe rozczarowanie:  –

Liczba opublikowanych recenzji: 0

Liczba książek zdobytych: 3

„Klucz” – Sara B. Elfgren, Mats Strandberg

„Księgi Jakubowe” – Olga Tokarczuk

„Pojedynek” – Marie Rutkoski  (Feeria Young)

 
Podczas tych dwóch miesięcy do mojej biblioteczki zawitały tylko trzy książki, ale za to jakie książki! Księgi Jakubowe kupiłam na spotkanie z autorką, które było organizowane w bibliotece i naprawdę nie żałuję! Jeśli tylko będziecie mieli okazję, żeby zobaczyć i usłyszeć Olgę Tokarczuk na żywo nawet się nie zastanawiajcie. Ja, gdybym mogła, poszłabym kolejny raz. I oczywiście nie mogłam się oprzeć cenie, która była znacznie niższa od tych w księgarniach – czy to stacjonarnych czy to nawet internetowych. Pojedynek jest owocem współpracy z wydawnictwem Feeria Young. Ale chyba nikogo nie zdziwi, że najbardziej cieszę się z Kluczajedynej pozycji, która przywędrowała do mnie w grudniu. Ta powieść jest już nie do zdobycia, co mnie cały czas zaskakuje – wszędzie jest niedostępna. Jednak mój osobisty Gwiazdor postarał się i znalazł gdzieś tam jeszcze egzemplarz – do teraz nie mogę się napatrzeć na skompletowaną trylogię. 🙂
 

Snapchat – thepepetka