Koniec roku tuż, tuż, ale przed tym czeka mnie jeszcze masa sprawdzianów: jutro sprawdzian z fizyki, pojutrze z chemii, w czwartek z historii, w poniedziałek z matematyki. W dodatku w środę mam kartkówkę z WOSu i zaliczenie zaległego przyrodniczego testu diagnostycznego, na którym mnie nie było z powodu choroby. Na szczęście jeszcze dwa tygodnie i wolność. 😀
Dla poprawienia sobie humoru odwiedziłam dzisiaj z koleżanką bibliotekę. Moja osobista kara na wypożyczanie jeszcze trwa, ale nie na te książki, które zamówiłam już dawno temu. Nawet nie wiecie jak się ucieszyłam, kiedy pani bibliotekarka powiedziała mi, że czekają na mnie dwie książki. Ale jakie to książki! Sami zobaczcie:
„Mistrzyni burz” – Waldemar Płudowski (od autora)
„W mocy ducha” – Richelle Mead
„Namiętność” – Lauren Kate
Jak widać ta pierwsza książka nie jest z biblioteki, a od autora. Zaskoczyła, a zarazem ucieszyła mnie wiadomość od pana Waldemara Płudowskiego, z zapytaniem czy byłabym chętna na zrecenzowanie tej książki. Oczywiście od razu się zgodziłam, ponieważ od dawna bardzo jestem jej ciekawa, a niestety w mojej bibliotece jej nie ma. Jestem w trakcie czytania tej książki i myślę, że w tym tygodniu już ją skończę, a co za tym idzie od razu ukaże się recenzja. Jeśli chodzi zaś o “Akademię Wampirów” to niestety będę musiała jeszcze poczekać na “Przysięgę krwi”, ale cóż… Co czytać mam, więc nie narzekam, ale mam nadzieję, że przyjdzie dosyć szybko, bo już od dawna pragnę przeczytać kolejne części tej serii. Wiem, stosik do wiekich i bogatych nie należy, ale ja jestem z niego bardzo zadowolona, bo nie liczy się ilość, ale jakość. 😀