Wspomnienia

Podsumowanie roczne 2012 i…

Ilość książek przeczytanych: 49
Muszę
przyznać, że jest to słabszy „wynik” patrząc na poprzedni rok, ale to z
prostego powodu – czytałam nałogowo 17 książek z serii „Nie dla mamy nie dla
taty”. Niby fajne książeczki dla młodzieży, ale myślę, że są dobre, jako
przerywniki, a nie tak jak ja czytając jedną po drugiej. Z jeden strony tego
żałuję, bo wiem, że ten czas mogłam przeznaczyć na inne ciekawsze, a co
najważniejsze bardziej ambitniejsze książki, albo nawet na te paranormale,
które bardzo chcę przeczytać. No cóż, jak widać w tym roku poszło gorzej, ale
nie żałuję, bo za to pod względem, jakości nie mam nic do zarzucenia.
Przeczytałam masę ciekawych książek i żadna z nich nie była dla mnie gniotem, a
to już mówi samo za siebie. 😉 Owszem zdarzały się raz gorsze, raz lepsze, ale
moim zdaniem tak powinno być, aby móc potrafić doceniać te rewelacyjne. 😉

Ilość stron: 16225
Najlepsze książki: 
„Mistrz”
– Andy
Andrews
Książki
Larssona, Zafóna, Posteguilla, Andrewsa miałam okazję przeczytać po raz
pierwszy i jak widać po opiniach książek tak mi się spodobały, że na pewno
sięgnę po następne. Kinga jak i Meyer już znam. „Cztery pory roku” od dawna
miałam w planach, a to dlatego, że oglądałam jedną z ekranizacji jego
opowiadania, a co do Meyer to wiadomo, że jest to jedna z moich ulubionych
pisarek i po prostu musiałam przeczytać resztę książek przez nią wydanych. To
jeszcze nie wszystko, bo jak wiadomo autorka jeszcze co nieco planuje, więc
będę mogła jeszcze nie raz się z nią spotkać. Markusa Zusaka tez poznałam
dopiero w tym roku, a to za sprawą „Posłańca”, jednak „Złodziejka książek”
zrobiła na mnie o wiele większe wrażenie. Trylogia Collins to jak na razie
jedyne publikacje jej autorstwa na naszym rynku, więc niestety muszę się
ograniczyć tylko do tego, ale jeśli coś jeszcze napisze i któreś z polskich wydawnictw
to wyda, na pewno to przeczytam.  
Rozczarowania roku:
Rozczarowania
roku na szczęście nie ma, choć muszę przyznać, że po „Namiętności” 
Lauren Kate spodziewałam się czegoś lepszego. 
Ilość opublikowanych recenzji: 50
Choć
kilka początkowych to były raczej króciutkie opinie z Lubimy Czytać. Mogłoby
być tego więcej, patrząc na liczbę przeczytanych książek, ale nie recenzuję
lektur, więc dlatego jest jak jest. 😉
Ilość książek zdobytych: 36
W
tym roku kupiłam 8 książek, 27 dostałam do recenzji, a 1 dostałam z newslettera
Otwartego. Nie jest tak źle, gorzej jest z miejscem na nie wszystkie. Nie liczę
tutaj książek wypożyczonych, bo od początku bloga chyba ich nie liczyłam, więc
tutaj ich nie wliczam, ale może w przyszłym roku już będą, bo jestem ciekawa
ile książek rocznie wypożyczam.  😉
Wyzwania:
Wielka Brytania & Hiszpania – 2
Czytam Kinga  – 1
Na tropie Agathy – 0
Picoult & Sparks – 1
Z półki – 0
Statystki: W przeciągu całego roku odwiedziliście
mnie aż 15191. A pierwszych miesiącach naprawdę się tego nie spodziewałam. Nie
wiedziałam, że osiągnę taki sukces. Tyle odwiedzin i to beż żadnego konkursu
jest dla mnie miłym zaskoczeniem. Takim samym zaskoczeniem jest liczba
obserwatorów, która wyniosła 177, a także pojawiło się 1248 komentarzy.
Dziękuję Wam za wszystko. Za odwiedziny i za wszystkie komentarze, choć muszę
przyznać, że podoba mi się, kiedy piszecie coś więcej niż „chcę przeczytać”, albo
„mam w planach”. Cieszę się, gdy wywiązuje się z tego, choć króciutka dyskusja,
ale naprawdę nie jest źle. 🙂
Najbardziej oczekiwane
powieści w 2013:
„Blask”
– Amy Kathleen Ryan
„Przez
burzę ognia” – Veronica Rossi
„Ciemnorodni”
– Alison Sinclair
„Wolf Pact” –
Melissa de la Cruz
„Article 5” –
Kristen Simmons
„Defekt” –
Heather Anastasiu
„Łowcy Snów” –
Elizabeth Knox
„Wirusy” – Kathy
Reis
„Dziewczyna
w stalowym gorsecie” – Kady Cross
„Zakochany
Dracula” – Karen Essex
„Starter” – Lisa
Price
Jak
na razie to te, o których mi wiadomo. Zapowiada się ciekawy 2013 rok pod
względem nowości. Oczywiście o wszystkich zapowiedziach i nowościach będę was
informowała, a i tam dowiecie się, czego wyczekuję. 😉
Hasła z Google: Czyli coś nowego i coś,
co chyba wprowadzę na stałe w miesięcznych podsumowaniach, jeśli oczywiście,
będą jakieś ciekawe, śmieszne, zadziwiające, dlatego w przyszłym rocznym
podsumowaniu już nie będzie takiej długiej listy. Oczywiście pisownia
oryginalna.  😉
co robić i jak się ubierać
żeby się spodobać chłopakowi

I że niby do mnie ktoś trafił z takim zapytaniem? 😮 Naprawdę nie wiem, być
sobą, ot co. 😉
ludzie przy bigbenie – A byłam, byłam, ale zdjęciem swoim się
na blogu nie pochwaliłam i nie mam także spisu ludności, którzy przy nim byli.
😉
kto zagrał wampira w
ukrytej prawdzie

Niestety nie oglądałam tego odcinka i widzę, że 
chyba to jest mój błąd. Jeszcze kilka podobnych wyników z Google przekierowało
ciekawskich do mojego bloga. 
sprawdzian z miesięcy
września i pażdziernika z klasy 6

– Niestety z tym nie do mnie, bo już dawno temu (dobra, może przesadziłam) ukończyłam
podstawówkę.
real – bvb na czym toglodac
– Mery, widać nasze
pogawędki w komentarzach. xD
jezioro co to jest zwięźle
napisane krótko
denerwuje sie przed
próbnymi testami

Kurcze, ja też, ale na szczęście próbne już za mną. 😉
postanowiłam że dostane 5 z
sprawdzianu z fizki

Powodzenia. 😉
paczka zamówiona na własną
ręke niezgodna z opisem jakie konsekwencje
jutro pojde w swiat
sprawdzian milosniczka książek dla klas 4
– I znowu z tym nie do mnie. :<
katarzyna miszczuk na
cenzurowanym
– Zupełnie
nie wiem o co w tym chodzi. O.o
cień waitru przesłanie
gdybym była czarodziejką
…napisz 8-10 zdań o tym ,co zmieniłabyś w szkole
peeta i katniss erotyczna scenka
Jezusicku kochany, co
to ma być. O.O
szczury Miszczuk Nie miałam okazji zobaczyć szczurów
Miszczuk. 😉
messi niszczy real – No a jak. 😉
dolinski losie
166 cm wredności Teraz już troszeczkę więcej, ale coś
koło tego, ale czy to aż tak widać? 😉
w pierścieniu ognia
streszczenie szczegółowe
A
co z 2013?…
Jak widać zeszłoroczny
koniec świata był tylko fałszywym alarmem i niczym innym. Postanowień noworocznych
nie będzie, bo jak widać planowanie mi nie wychodzi to postanowienia tym
bardziej (a uwierzcie mi, wiem, co mówię), więc to, co teraz napiszę to będą
takie pseudomegajroweplanowanepostanowieniopodobnecoś. O, coś w ten deseń
właśnie. No, ale do rzeczy, do rzeczy pewnie powiecie, bo takie zanudzanie
tylko szkodzi, aniżeli zaciekawia, tak więc proszę.
1.
Wszystkie plany czytelnicze na 2013 znajdują się TUTAJ (czasami coś przychodzi,
coś odchodzi, lista jest aktualizowana na bieżąco).
2.
Przeczytanie min. 52 książek w ramach akcji 52 książki.
3.
Priorytetowe wyzwania to dla mnie: Tea Time z Corridą oraz Czytamy fantastykę
(przeczytanie choć jednej książki w miesiącu dotyczące tych wyzwań, wyzwania mogą
być ze sobą związane, czyli książka z gatunku fantastyka związana jakoś z
Wielką Brytanią lub Hiszpanią). W tym roku chcę się bardziej postarać i przeczytać,
choć jedną książkę na 3 miesiące z Czytamy Kinga, Na tropie Agathy, Picoult & Sparks. W Nie tylko literatura piękna…, Debiuty pisarskie oraz Z literą w tle tak jak już wspominałam biorę udział tylko wtedy,
kiedy mi akurat pasuje. Wiem, wiem pomyślicie, że pogrzało mnie z tymi
wyzwaniami, ale muszę się jakoś zmotywować, żeby wreszcie sięgnąć po książki niektórych
znanych autorów. Zastanawiam się jeszcze nad wyzwaniem „Z półki”. W tamtym roku
mi się nie udało, ale może teraz mi się uda. Przerażająca jest rosnąca liczba
książek posiadanych, ale nieprzeczytanych.
4.
Dokończenie serii „Szeptem” B. Ftizpatrick 
i „Akademii wampirów” R. Mead
5.
Dodatkowo zapoznanie się z autorami z LISTY AUTORÓW, takimi jak: J.K. Rowling,
Rick Riordan, Graham Masterton, Anne Rice, Jodi Picoult. Jak wyjdzie to wyjdzie,
jak nie to mówi się trudno. 😉
6.
Więcej czasu na czytanie (co się wiąże także z blogowaniem, bo czym więcej będę
czytać, tym więcej będzie recenzji ;)) i naukę, mniej na głupoty, pierdoły
(czyli bezsensowne siedzenie przed komputerem i TV). 😉
A dodatkowo…
Czy
wiecie coś o dzisiejszej dacie? Może wiecie, że…
1496
– Leonardo da Vinci przeprowadził nieudaną próbę swojej machiny latającej.
1870
– Rozpoczęto budowę Mostu Brooklińskiego.
1993
– Odbył się 1. finał Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy.
Albo
może coś ze świata książki, a raczej ze świata pisarzy …
1803
– urodził się Douglas William Jerrold, angielski pisarz (zm. 1857)
1817
– urodził się Józef Paszkowski, polski poeta, tłumacz (zm. 1861)
1831
– urodził się Gustaw Gebethner, polski księgarz, wydawca (zm. 1901)
1892
– urodził się John Ronald Reuel Tolkien, angielski pisarz (zm. 1973)
1893
– urodził się Pierre Drieu La Rochelle, francuski pisarz (zm. 1945)
1939
– urodziła się Joanna Papuzińska, polska pisarka
1942
– urodził się Vasco Graça Moura, portugalski pisarz, poeta i polityk
1946
– urodził się Terry Deary, brytyjski aktor, pisarz
2012
– zmarł Víctor Arriagada Ríos, chilijski grafik, twórca komiksów z Kaczorem
Donaldem, Sknerusem McKwaczem i innymi disnejowskimi postaciami
 Źródło:
wikipedia.pl
A
czy wiecie, że dokładnie 3 stycznia 2012 roku opublikowałam pierwszą notkę, co liczę jako założenie bloga „Opinie
zaczytanej nastolatki”, a teraz znany pod nazwą „Zaczytana w swoim świecie”?
Nie? To już wiecie. 😀 
Naprawdę
nie wiem kiedy to zleciało. I muszę przyznać, że nie spodziewałam się tego, że
ten blog pociągnie aż rok, znając mój słomiany zapał. Coś zaczynam, a tego nie
kończę. Na szczęście z blogiem tak nie jest i raczej nie będzie, bo naprawdę
się wciągnęłam. Poznałam wiele wspaniałych osób, które także podzielają moje
zamiłowania, a wiadomo, że łączy nas na pewno jedno – miłość do książek.
Pozdrowienia dla Agaty, Mery, Natalii., Marty_Kornelii, symtuastic,
Catalinki, Pauli, Antyśki, laureni. Chociaż tak naprawdę z jedną z nich znam
się dłużej, a większość wymienionych tutaj blogerek jest z Przystani Nocnych
Marków. Dziękuję wszystkim odwiedzającym, komentującym, obserwującym i pewnie wiecie,
co chcę napisać? Tak, to wy jesteście siłą napędową tego bloga, bo to również
dzięki wam jeszcze tutaj jestem i piszę. Nie spodziewałam się takiego sukcesu.
A co najważniejsze cały
czas się uczę pisać opinie/recenzje. Już widzę ogromną poprawę, patrząc na te
sprzed roku. Cały czas się szkolę i zamierzam to robić, bo wiem, że przede mną
jeszcze długa, długa droga.
Dziękuję i mam nadzieję,
że za rok i za jeszcze kolejny rok będę mogła napisać to samo, że jeszcze ze mną
wytrzymacie, a ja postaram się was nie zanudzić. 🙂