Lifestyle

Otagowana po raz kolejny :)

Tak, tak dobrze przeczytaliście. Zostałam otagowana po raz kolejny. Tym razem w innym Tagu – Lubię to. Szczerze powiedziawszy to lubię takie zabawy, bo dzięki nim można lepiej poznać właściciela bloga, dlatego też sama chętnie biorę w nich udział. Jest to trochę czasochłonne, dlatego też nie dodaję posta od razu. Czasami zajmuję mi to kilka dni, dlatego, że chcę aby to było dobrze napisane i  dokładnie napisane. Tym razem zaprosiła mnie Azumi. Za co bardzo jej dziękuję. 🙂 

Zasady: 
1. Bannerem jest widoczne po lewej zdjęcie.
 2. Trzeba napisać, kto mnie otagował – już zrobione;)
 3. Należy wypisać wszystkie drobne rzeczy, które przychodzą do głowy, które się lubi, które czynią człowieka szczęśliwym. Nawet drobnostki, które wydają się nieistotne;)
 4. Trzeba też otagować kilka osób;)

Tak, więc zaczynamy! 😀
Lubię (to za mało powiedziane) czytać książki. Najlepiej kiedy jest cicho w domu, więc najczęściej robię to w nocy kiedy wszyscy śpią. 
Lubię słuchać muzyki, najczęściej przed snem, albo jak robię coś na komputerze.
Lubię tańczyć, gdy jestem sama w domu.
Lubię śpiewać (jeśli to co robię można tak nazwać) i najczęściej wtedy, kiedy nie ma nikogo w domu, albo w pokoju.
Lubię uprawiać sport – grać w koszykówkę, piłkę nożną, siatkówkę, pływać, jeździć rowerem i na rolkach.
Lubię oglądać sport, a najczęściej mecze piłki nożnej i siatkówkę. Na żywo jak i w telewizji. Uwielbiam kibicować i te emocje przy nim towarzyszące.
Lubię chodzić do biblioteki z koleżanką. Na spokojnie obejrzeć te książki, które mnie interesują. Ten klimat biblioteki i ta ilość książek wokół mnie…
Lubię latem jeździć na wycieczki rowerowe podczas słonecznej i ciepłej pogody. 
Lubię latem jeździć nad jezioro i nad morze. Czytać książkę, opalając się.
Lubię pisać to co czuję po przeczytaniu książki i dzielić się tym na blogu. Choć bloguję od niedawna, to już jest część mnie.
Lubię chodzić z moją przyjaciółką na spacery. Nigdy się na nich nie nudzimy, a zawsze poprawia mi to humor.
Lubię jeść. (wiem, dziwne ale cóż :D) krokiety, pomidorówka, naleśniki z serem, pierogi ruskie, spaghetti, pizzę, zapiekanki, ziemniaki z mizerią z pomidora. 
Lubię słodycze: czekoladę (białą, z orzechami, mleczną – najbardziej), wafelki, cukierki, żelki, itp.
Lubię kupować książki, ale nie za często to robię z powodu braku pieniędzy. 
Lubię dostawać książki w prezencie (a kto z książkowych moli nie lubi? :D).
Lubię spać. Jak to moja rodzina mówi, gdyby mi za to płacili, pewnie zostałabym milionerką. 😀
Lubię pić herbatę miętowo-jabłkową i soki o takim samym smaku. Wieloowocowe są także jednym z moich ulubionych.
Lubię ciepło, dlatego też o wiele bardziej wolę lato od zimy.
Lubię śnieg – jeśli chodzi o zimę. Jeśli ma już ona być i ma być tak zimno, to tylko wtedy kiedy jest śnieg. Zima bez śniegu, to dla mnie nie zima, a tym bardziej Wigilia. Nie ma wtedy tego klimatu świąt kiedy idzie się na pasterkę.
Lubię podróżować, dlatego też lubię wycieczki szkolne w nowe miejsca.
Lubię Londyn (chociaż to za mało powiedziane) i mam nadzieję w najbliższym czasie tam jeszcze wrócić i zwiedzić kolejne miejsca i zabytki.
A do zabawy zapraszam:

i wszystkie chętne osoby 🙂